IV BIEG LECYMY Z TRZEMA KRÓLAMI DO WOŹNIK
W Uroczystość Objawienia Pańskiego pasjonaci biegowi grupy Cidry lotajom (15 osób) wzmocnieni reprezentantami grupy „O co biega w Kaletach” oraz „Miechowicka grupa biegowa”, zorganizowali już czwarty raz bieg na trasie Radzionków – Woźniki, a dokładnie był to: „IV Bieg z Trzema Królami do Woźnik”.

Wystartowali o godz. 7:30 z błogosławieństwem naszego ks. Arkadiusza Rząsy; profesjonalnie przygotowani w wymiarze bezpieczeństwa indywidualnego oraz grupowego na trasie, a także zabezpieczeni w harbaciano-rosołkowe „energetyki”. Pani Katarzyna Moś upiekła nawet specjalne ciastka z logo grupy. Personalnie biegacze zanotowali progres, wszak uczestników było 26, a w ubiegłym roku 23. Na Rynek w Woźnikach dotarli o godz. 10:48.
Warto przeliczyć czas na dystansie 30 km, a ręce same składają się do oklasków. Powitanie z użyciem wody święconej przygotował ks. Bolesław Waśkiewicz, proboszczujący od ubiegłego roku w Parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej oraz z-ca Burmistrza Woźnik, p. Beata Bacior. Wtedy też doszło do wymiany drobnych prezentów, co stało się już tradycją tego wydarzenia. Wyczynowcy (bez mała wszyscy uporali się biegowo z tym dystansem) uczestniczyli w Mszy św. o godz. 11:15, podczas której nie zabrakło radzionkowskich intencji i rodzinnego wsparcia dzielnych biegaczy. Jak co roku bowiem do Woźnik ściągnęli ich najbliżsi. Razem było ich ok. 55.
Po Mszy św. cała ekipa gościła się w „Karczmie u Basienki” konsumując tradycyjne śląskie specjały obiadowe.
Radość Bożego Narodzenia oraz Epifanii została kolejny raz podzielona i wzbogacona o wymiar sportowo-pasjonacki. W tym jednak roku pojawiła się intencja specjalna związana z 10. rocznicą powstania CIDRY LOTAJOM, którą biegacze łączą dziękczynnie ze 150-leciem radzińskiego kościoła.